| Zanim wyjedziesz za granicę |  |
 |
| Autor: Iza Zbonikowska | |
|
Znalazłe(a)ś już pracodawcę za granicą, masz niezbędne pozwolenia lub otrzymasz je zaraz po przyjeździe. Zadanie kluczowe więc wykonane, ale nikt nie powiedział, że najtrudniejsze. Wyjazd bez odpowiedniego przygotowania może przynieść wiele, czasem kosztownych niespodzianek. Na forach internetowych można znaleźć posty o treści: "Przyjeżdżam za tydzień do Londynu. Poszukuję pracy i taniego mieszkania. Może ktoś coś słyszał?". Raczej małe szanse, że ktoś wybawi z kłopotu tego optymistę. Przeczytaj, jak uniknąć takich podbramkowych sytuacji. Przygotuj się przez Internet Przed wyjazdem postaraj się dowiedzieć jak najwięcej o warunkach życia i pracy za granicą. Począwszy od czysto "przewodnikowych" informacji jak np. numery alarmowe, po cenę Twojego biletu miesięcznego. Postaraj się możliwie najwięcej informacji zdobyć jeszcze przed wyjazdem – Internet umożliwia prawie wszystko. Na miejscu możesz nie mieć czasu na ogarnięcie natłoku informacji. Na początek możesz skorzystać z informacji zawartych na stronach Euresu. Ale warto też poszukać dokładniejszych danych, przejrzeć fora internetowe – często są źródłem ciekawych informacji z pierwszej ręki. Pomyśl, co czeka Cię po przyjeździe i jakich informacji będziesz w związku z tym potrzebować. Jeśli na miejscu musisz dopełnić jakichś formalności: złożyć wniosek o pozwolenie na pobyt, zarejestrować się itd. - sprawdź, gdzie dokładnie masz się w tym celu udać, jakie procedury Cię czekają i ile kosztują. Spisz nazwy i adresy wszystkich urzędów, które będziesz musiał(a) odwiedzić po przyjeździe. Weź pod uwagę codzienne sytuacje. Jeśli będziesz korzystać z komunikacji publicznej, sprawdź jak działa i ile kosztuje. A może, tak jak w Irlandii, możesz skorzystać z ulgi podatkowej na zakup biletów długookresowych? Jeśli jedziesz samochodem, dowiedz się, gdzie jest warsztat samochodowy. Poszukaj, gdzie warto robić zakupy, a gdzie zapisać się na basen. Kseruj wszystko Przed wyjazdem warto skompletować jak najwięcej dokumentów. Przydać się mogą wszelkie metryki: akt urodzenia, małżeństwa, wszystkie dokumenty tożsamości, polisy. Być może przyda się także historia Twojego konta bankowego. Na pewno będą Ci potrzebne dokumenty związane z Twoim wykształceniem i doświadczeniem - dyplomy, świadectwa, certyfikaty. Warto je nie tylko przetłumaczyć, ale upewnić się, że na pewno będą uznane za granicą za legalne. Legalizacją większości dokumentów potwierdzających wykształcenie zajmuje się MEiN. Jeśli posiadasz referencje od poprzedniego pracodawcy, też weź je ze sobą. Oczywiście nie warto robić tłumaczenia wszystkiego, bo wydasz na to fortunę. Ale jeśli przewidujesz, że nektóre dokumenty mogą okazać się potrzebne - zrób tłumaczenie. Zorientuj się także, czy jakieś dokumenty nie będą wymagały potwierdzenia notarialnego - te usługi nie należą do tanich nawet w Polsce. Przed wyjazdem za granicę powinieneś/powinnaś jednak koniecznie odwiedzić dwa miejsca: fotografa i punkt kserograficzny. Zdjęcia paszportowe i kserokopie dokumentów mogą się przydać – i to w dużej ilości. A za granicą koszty i jednego, i drugiego mogą być wyższe niż w Polsce (czasem nawet znacznie). Konto Jadąc na dłużej nie opłaca się korzystać z polskiego konta i płacić prowizji za przelewy i podejmowanie pieniędzy z bankomatów. Rachunek w zagranicznym banku przyda się także do przelewów Twojego wynagrodzenia. Nie zastanawiaj się nad najkorzystniejszą ofertą w momencie, gdy zostaną Ci dwa dni na założenie konta. Każdy bank prezentuje swoją ofertę w Internecie. Sprawdź oprocentowanie, koszty prowadzenia konta, wysokość pobieranych prowizji itd. Zdecyduj na spokojnie, która opcja najbardziej Ci odpowiada. I koniecznie sprawdź, co będzie Ci potrzebne do założenia konta za granicą. Ułatw pracę lekarzowi Każda osoba zatrudniona w UE i odprowadzająca składki na ubezpieczenie zdrowotne, ma prawo do bezpłatnej opieki medycznej. Jeśli więc posiadasz zatrudnienie za granicą, nie musisz się martwić o formalności. Ale zmiana lekarza (nawet w Polsce) może być stresująca. Jeśli cierpisz na chorobę wymagającą specjalistycznego leczenia, Twój nowy zagraniczny lekarz będzie chciał wiedzieć, jak przebiegało ono dotychczas w Polsce. Weź ze sobą historię choroby, nazwy leków, jakie przyjmowałe(a)ś lub nadal przyjmujesz, prześwietlenia itd. Przyda się też historię badań dentystycznych. Mieszkanie i telefon O ile to możliwe, postaraj się załatwić mieszkanie jeszcze przed wyjazdem. Najpewniejszy sposób to skorzystać z polecenia zaufanej osoby. Jeśli jednak nie znasz nikogo na miejscu i zamierzasz szukać dopiero po przyjeździe, zastanów się, jak się do tego zabrać. Koniecznie zorientuj się, jakie obowiązują ceny i jak wysoka jest zazwyczaj kaucja. Spróbuj znaleźć w Internecie strony, które umożliwiają zamieszczenie ogłoszenia. Dowiedz się, ile kosztują usługi biur pośrednictwa. Nigdy nie płać przelewem za obietnicę "zarezerwowania" dla Ciebie mieszkania czy pokoju. Pieniędzy możesz już nigdy nie zobaczyć – podobnie jak obiecanego lokum. Wybierając mieszkanie zwróć uwagę, czy jest możliwość podłączenia się do sieci. Jeśli nie, dowiedz się, ile kosztuje założenie Internetu lub czy są dostępne kawiarenki internetowe lub tzw. hot-spoty. Na pewno też przyda Ci się telefon – nie zapomnij spytać, czy mieszkanie jest w niego wyposażone. W przypadku telefonów komórkowych, roaming może Cię przy dłuższym wyjeździe zrujnować. Zastanów się więc, czy będziesz korzystać za granicą z komórki. A jeśli tak, z usług którego operatora warto skorzystać, czy wolisz płacić abonament, czy raczej mieć telefon na kartę. Jeśli nie chcesz przepłacać za rozmowy z Polską, dowiedz się, czy są dostępne specjalne karty gwarantujące tańsze rozmowy międzynarodowe. Turystą też przecież będziesz W sieci możesz znaleźć bardzo dużo cennych informacji. W niektórych miastach utworzyły się internetowe społeczności Polaków. Przejrzyj fora w sieci. A jeśli jedziesz do miasta akademickiego, źródłem cennych informacji będą strony internetowe miejscowych uczelni. Zazwyczaj posiadają one sekcje dla zagranicznych studentów. Można w nich znaleźć m.in. przewodnik po różnego rodzaju formalnościach, poradnik, jak przeżyć pierwsze kilka tygodnie. No i znaleźć dużo ciekawych informacji o bieżących wydarzeniach w mieście. W końcu studenci też musza zadbać o takie sprawy, jak mieszkanie, telefon czy założenie konta. Często na stronach uczelni są sekcje poświęcone szukającym lokum, chcącym coś sprzedać, niekiedy są na nich a także zamieszczane oferty pracy. To nic, że nie jedziesz na studia. W końcu oferta kulturalna jest nie tylko dla studentów. Wyjazd za granicę na pewno będzie okazją do pozwiedzania. Poczuj się przez chwilę jak turysta, zapomnij na chwilę o rozliczeniach podatkowych i kosztach transportu, i kup zwykły przewodnik turystyczny. Zobacz, co warto na miejscu zwiedzić i dowiedz się czegoś ciekawego o kulturze i mieszkańcach. Autor: Iza Zbonikowska |
| « poprzedni artykuł | następny artykuł » |
|---|